Gitara basowa Warwick Corvette Standard, bubinga, Fretless.
Po wielu latach znów w moje ręce wpadł piękny bass ze stajni Warwick'a. Mało która gitara fretless jest w stanie jej dorównać zarówno brzmieniem jak i "tym czymś" :)
Świetnie leży w ręce, wspaniale brzmi, pięknie wygląda i jest trochę zapuszczona..
Postanowiłem dać jej trochę życia i odświeżyć, a mianowicie:
- dostała klucz Hipshot - D-Tuner GB7, umożliwiający obniżenie struny E do Cis, a jak się ktoś uprze to nawet do C
- regulację krzywizny gryfu
- regulację siodełka szyjki
- regulację siodełek mostka wraz z ustawieniem menzury
- oraz oczywiście przegląd elektroniki
- i na samym końcu olejowanie, jako ze wykończenie jest tym właśnie sposobem
Teraz tylko czekać na kolejny dobry koncert :)
Świetnie leży w ręce, wspaniale brzmi, pięknie wygląda i jest trochę zapuszczona..
Postanowiłem dać jej trochę życia i odświeżyć, a mianowicie:
- dostała klucz Hipshot - D-Tuner GB7, umożliwiający obniżenie struny E do Cis, a jak się ktoś uprze to nawet do C
- regulację krzywizny gryfu
- regulację siodełka szyjki
- regulację siodełek mostka wraz z ustawieniem menzury
- oraz oczywiście przegląd elektroniki
- i na samym końcu olejowanie, jako ze wykończenie jest tym właśnie sposobem
Teraz tylko czekać na kolejny dobry koncert :)